Mercedes-Benz 300 SL Gullwing

Do renowacji w serwisie Legends trafił 300 SL - Wyjątkowy model, unikat, biały kruk. Mamy okazję zająć się naprawą blacharską pojazdu, co oznacza, że “rozebraliśmy go” do zera, przyglądając się konstrukcji auta od podszewki. Król jest nagi? Wręcz przeciwnie! Król historii motoryzacji jest doskonałym przykładem rzemiosła i kunsztu. O renowacji opowiemy w najbliższym czasie, dzisiaj pochylamy się nad historią typoszeregu.

Model 300 SL z charakterystycznymi drzwiami w kształcie skrzydeł mewy wywodzi się wprost z wyścigowego samochodu sportowego o tej samej nazwie z 1952 roku (W 194). Z powstaniem drogowej wersji 300 SL nierozerwalnie związany jest Max Hoffman, ówczesny importer Mercedes-Benz po wschodniej stronie USA. To właśnie on zauważył rodzący się potencjał rynku północnoamerykańskiego. Dzięki zaangażowaniu dealera i przychylności władz producenta, 300 SL odniósł szczególny sukces w USA: do 1960 roku 190 SL stanowił prawie 18 procent eksportu wszystkich samochodów osobowych marki Mercedes-Benz.

 

 

Najbardziej pożądanymi ze wszystkich produkowanych 300SL są aluminiowe coupe, których powstało jedynie 29 egzemplarzy. W latach 1954–1957 wyprodukowano 1400 egzemplarzy 300 SL Coupé, a następnie kolejnych 1858 egzemplarzy Roadstera. Już wtedy każdy egzemplarz 300 SL był ikoną – i fascynuje do dziś.

 

Posiłkując się danymi Hagerty możemy podać kilka ciekawych liczb dotyczących modelu 300 SL:

 

  • Najwyższa cena sprzedaży: 6 825 000 USD
  • Najniższa cena sprzedaży: 11 970 USD
  • 802 zanotowane sprzedaże

 


Mercedes-Benz 300 SL. Design

 

Podstawowy kształt 300 SL nawiązywał do wyścigowego samochodu sportowego o tej samej nazwie z 1952 roku, dzięki któremu Mercedes-Benz w błyskotliwy sposób powrócił do międzynarodowego sportu motorowego. Mille Miglia, 24-godzinny wyścig Le Mans, Carrera Panamericana – zwycięstwa w najbardziej efektownych wyścigach świata samochodów sportowych zostały zapisane w genach samochodu produkcyjnego z 1954 roku.

 

Drzwi typu "Gullwing Doors" nie były ani chwytem marketingowym, ani modą projektową, ale koniecznością inżynieryjną: podobnie jak wyścigowy odpowiednik, 300 SL miał lekką, ale bardzo mocną rurową ramę przestrzenną pod nadwoziem. Była ona stosunkowo wysoka po bokach, co uniemożliwiało wykonanie bocznych otworów drzwiowych w konwencjonalny sposób. Drzwi skrzydłowe wymagały kilku szczegółowych prac przy projekcie. Sprężyny zamontowane u góry były niepozorne, ale istotne. Ułatwiły otwieranie drzwi, a także utrzymywały je w pozycji otwartej. Aby konstrukcji nadać elegancji sprężyny te umieszczono w eleganckich chromowanych rurkach.

 

W198. Konstrukcja

 

Kolejną konsekwencją drzwi skrzydłowych była konstrukcja kierownicy – ​​można ją było bowiem uchylić w dół, co ułatwiało zajęcie miejsca za sterami. Pomimo obrotowej kierownicy wsiadanie do Coupé nie było zbyt wygodne. Zmieniło się to, gdy w 1957 roku pojawił się kolejny model, 300 SL Roadster. Ta otwarta wersja miała drzwi otwierane do przodu. Aby to osiągnąć, rama przestrzenna została zmodyfikowana i obniżona w punktach wejścia.

 

 

W 300 SL Roadster moc nieznacznie wzrosła, a tylne zawieszenie z osią wahliwą zostało zmodyfikowane, aby poprawić prowadzenie. Popularną opcją dodatkowa był twardy dach, a najbardziej zauważalnymi zmianami w trakcie produkcji było wprowadzenie hamulców tarczowych na cztery koła w 1961 roku oraz aluminiowego bloku silnika pod koniec 1962 roku. Wielu entuzjastów ocenia 300SL Roadster  jako samochód zapewniający lepsze prowadzenie, niż wersja Coupe, ze względu na większą moc i bardziej przewidywalne zachowanie na drodze. Jednak to Gullwing pozostaje jednym z najbardziej kultowych samochodów powojennych i jest liderem motoryzacyjnego designu.

 

Opinia publiczna szybko nadała 300 SL Coupé rozmaite przydomki. Amerykanie nazwali go Gullwing „skrzydłem mewy”, a francuzi „papillon” (motyl). 

 

 

Zewnętrzna klamka drzwi była zarówno atrakcyjnym, jak i funkcjonalnym detalem. Lekki nacisk na małą wystającą część spowodował rozłożenie klamki – po czym pociągnięcie spowodowało otwarcie drzwi. Było to zarówno eleganckie, jak i efektywne aerodynamicznie.

 

Gullwing. Osiągi

 

300 SL posiadał znakomite zawieszenie, niemal idealny rozkład masy i innowacyjny sześciocylindrowy silnik. To właśnie te cechy uczyniły z niego supersamochód sportowy. 

Gullwing był pierwszym na świecie produkowanym seryjnie samochodem osobowym, wyposażonym w czterosuwowy silnik z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Ten innowacyjny skład mieszanki zwiększył moc silnika o około 25 procent, ze 125 kW (170 KM) wyścigowego samochodu sportowego do 158 kW (215 KM). 

Dzięki temu 300 SL mógł osiągnąć prędkość maksymalną 250 km/h – co jest absolutnie niezwykłym osiągnięciem w połowie lat pięćdziesiątych XX wieku i czyniło go w momencie wprowadzenia na rynek jednym z najszybszych samochodów produkcyjnych na świecie. 

 

Jedyną dostępną skrzynią biegów była czterobiegowa manualna, a przy każdym kole zamontowano mocne hamulce bębnowe. Dostępne dla klientów opcje obejmowały bardziej dostrojony silnik, koła Rudge typu knock-off i dopasowany do tapicerki bagaż.

 

 

Podsumowanie.

 

Reasumując, jeżeli chcesz zainwestować kilka milionów złotych, lubisz piękno i nie chcesz się rozdrabniać na poślednie samochody, wybór 300 SL staje się oczywisty. Jeżeli dobrze wybierzesz egzemplarz, gdziekolwiek byś się nim nie pojawił zrobisz wrażenie. 300 SL może być zarówno ukoronowaniem kolekcji klasycznych modeli Mercedes-Benz, jak i soliterem, którego każdy będzie podziwiać.

Powrót do listy artykułów

Polecane wpisy: